W minioną środę, 18 stycznia Michał Saks po raz kolejny pokazał, że wbrew argumentom niedowiarków w browarze restauracyjnym da się krzewić piwna rewolucję. Wielokrotnie z ust właścicieli i o zgrozo niektórych piwoszy słyszałem, że ciągłość produkcji, że browar restauracyjny spełnia inną funkcje, że dopiero nadchodzące browary rzemieślnicze zmienią ta sytuacje. Koronny argument brzmiał zawsze tak samo: „to się nie sprzeda”. A tu proszę, pierwsze uwarzone w browarze restauracyjnym i drugie w kraju American India Pale Ale w spokoju fermentuje w Brovarnii.

Wyjść należy od pytania, o co chodzi z tą całą AIPA? Zawsze kiedy dwóch piwoszy zaczyna dyskusję o zmianach na polskim rynku piwa, pojawia się nazwa tego styl. Piwo stało się bez dwóch zdań Citra, simcoe, chinook, tomahawk, willamettesynonimem rewolucji. Przyczyny takiego stany rzeczy są dwie. Pierwsza lokalna to tęsknota za goryczką, z której rodzime piwa są najzwyczajniej w świecie wykastrowane. Ameryican IPA ma zaś całkiem sporo goryczki :). Drugi powód bardziej globalny, chociaż także związany z chmielem… amerykańskim chmielem. Nie będzie przesadą jeśli napisze, że to co amerykanie zrobili z chmielem na długo będzie wyznaczać  standardy nowoczesnego piwowarstwa. Najlepiej ujął to sam Michał: amerykanie zmienili funkcje chmielu, z przyprawy nadającej piwu goryczkę balansującą słodową słodycz, na składnik który całkowicie stanowi o istocie piwa. Paleta niespotykanych aromatów i potężna dawka goryczki amerykańskich odmian stała się gotowym przepisem na sukces. W tym specyficznym zapachu można się zakochać, obudzony w środku nocy byłbym w stanie rozpoznać piwo chmielone citrą czy chinookiem. Trunki uwarzone z dodatkiem tych składników leżą tak daleko daleko od swojskiego pilsa, jak polska od ameryki. Ta inność jest jest powodem ich sukcesu.

Chmiel ląduje tam gdzie jego miejsceGdańska AIPA nie zaskoczyła mnie, chociaż wcześniej nic nie wiedziałem o planach piwowara. Rozwój i dojrzewanie fascynaci tym stylem było widać u Michała na przestrzeni ostatniego roku. Wielokrotnie słyszałem z jego ust o amerykańskim chmielu, czy to przy okazji piw spróbowanych na birofiliach, czy w innych okolicznościach. Kulminacją była wyprawa do Pragi śladami IPA, czego dowód znaleźć można w tym wpisie. Podobne brzmienie miała relacja z krakowskiej Omerty, gdzie akurat w nalewkach gościła Hardcore IPA z BrewDoga. Biorąc pod uwagę te wszystkie fakty, było tylko kwestią czasu, kiedy Michał uwarzy własne American India Pale Ale. Piwo prezentuje się coPomiar cukru najmniej ciekawie, w zasypie słody: pale ale, wiedeński, pszeniczny i carapils. Już w tym momencie widać, że będzie to zupełnie inny trunek niż Atak Chmielu. Piwo powinno być jaśniejsze i w tym zakresie przypominać będzie bardziej Punk IPA czy Snake Dog IPA niż polskiego prekursora. Do osiągnięcia aromatu i goryczki Michał użył pięciu odmian chmielu: citra, simcoe, chinook, tomahawk, willamette. Piwowar postawił sobie cel, żeby jego dzieło osiągnęło polski rekord goryczki, piwo ma „chodzić” w kategorii 70+ IBU.  Jednym  z większych atutów piwa ma być chmielenie na zimno. Ta unikatowa technologia była jaka do tej pory użytkowana jedynie przez piwowarów domowych. Polega ona na dodawaniu chmielu w procesie fermentacji cichej, ma to za zadanie podkreślić i uwypuklić aromaty tej szlachetnej przyprawy. Trzymamy kciuki za powodzenie. Trunek będzie miał swoją premierę pod koniec lutego myślę, że stanie się zadość nowej świeckiej tradycji i o jego smaku przeczytacie na blogu.

Słowem podsumowania muszę podkreślić, że to czwarte piwo specjalne w przeciągu 5 miesięcy uwarzone w Brovarnii. Obecnie w Gdańsku leżakuje Dymione, do którego premiery zostało raptem kilka dni. W grudniu serwowany był bardzo dobry świąteczny schwarzbier, wcześniej wspaniały wit. Jak widać można wyjść poza żelazny schemat: jasne, ciemne i pszeniczne. Trzeba tylko chcieć, niestety tej woli brakuje całej reszcie browarów restauracyjnych. Dlatego trzeba wspierać inicjatywy takie jak AIPA uwarzona przez Michała Saks.

Podziel się:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • email
  • Twitter
  • Wykop
  • Add to favorites