Tak, tak to nie żart browar Amber postanowił spróbować swoich sił w starciu z gigantem Carlsbergiem Polska. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło że jest to strzał w kolano, zobaczmy więc kto z tego starcia wyszedł obronną ręką.
Teraz Amber postanowił dotrzeć do masowego odbiorcy, i wystawił zawodnika do starcia się z mocno ostatnio reklamowanym Kasztelanem z Sierpca (Carlsberg). Mamy więc odczynienia z piwem niepasteryzowanym z puszki w rozsądnej cenie. Zobaczymy co z tego wyszło.
| Browar Amber
| Natur Niepasteryzowany (16,9 us fl oz i 6% alk obj.)
| Jasny lager
| Cena 1,99 zł kupione w sieci Netto
Na pierwszy ogień idzie piana ładna śnieżno biała drobno pęcherzykowa dość długo się utrzymuje. Zapach dość intensywny wyczuwalne jakieś takie dziwne kwiatowe nuty. Kolor idealny jasno bursztynowy klarowny nie ma się do czego przyczepić, pierwszy mankament to wysycenie które od samego początku jest za małe i do tego znika w tempie ekspresowym, końcówka tak odgazowana że nie da się wypić. Smak też nie powala na kolana lekko kwaskowaty, niewiele goryczki, więcej słodowości taki troszkę nijaki ale ujdzie. Opakowanie ładne jak na puszkę tylko ta nazwa taka dziwna nie podoba mi się. Suma summarum produkt lepszy od puszkowego Kasztelana, niestety brak reklamy, i znajomości marki na rynku nie wróży mu sukcesu .
Nie jest to mój ulubiony styl piwa ale dam na zachętę trzy kufle i jeden taki do połowy nadpity.
Ocena końcowa:
22 stycznia 2011 at 15:49
no nie jest Żywe, Złote Lwy. coś bliżej wczesniejszych amberowych puszek, ale relacja jakości do ceny fanatystyczna – jakieś Łomże czy Kasztelany nawet po tym niskobudżetowym amberze nie smkaują już nawet jak wyrób piwopodobny
24 stycznia 2011 at 10:27
Nie przeczę, nie jest źle niedawno opisywałem również Natralnego, ale moim zdaniem Amber rozmienia się na drobne, a Żywe i Złote Lwy straciły wiele ze swojego blasku. W ogóle piwa Ambera powinny chodzić w innej lidze niż Kasztelan i Łomża.
2 sierpnia 2011 at 17:33
ja jednak wolę Łomże niepasteryzowaną jeśli z Łomżą mamy to piwo porównywać. Natur to piwo które można kupić z uwagi na cenę, dla smaku bym tego piwa nie kupował chyba że musiał bym wybierać pomiędzy warką, lechem, perłą itp. a tym.
17 stycznia 2012 at 21:43
Jestem pozytywnie zaskoczony.
Kupiłem przypadkowo skusiła mnie cena.
po pierwszym łyku rozsmakowałem się w nim.
Zgodzę się z opinią relacja ceny do jakości – bezkonkurencyjne!
4 lutego 2012 at 00:59
Dobre piwo za 2 zł. POLECAM jak również Vaclava(do nabycia w Polo) cena również 2 zł.
5 lutego 2012 at 22:55
Janusz wytlumacz mi prosze dlaczego 1/2 palety u mnie w sklepie schodzi w 14dni?piszesz bzdury..
piwko za swa cene jest rewelka,szczegolnie w lecie…mniamm;]
14 października 2012 at 12:28
Nie pije innego
1 kwietnia 2014 at 18:32
UWIELBIAM . KOBIETA
8 lipca 2014 at 22:56
Fakt – cena/smak – 6 piw,
2 fakt – puszka – 6 piw,
3 fakt – brak reklamy – 2 piwa (browar winien!)
4 fakt – dobre – dam 5 piw dla zachęty …..
17 listopada 2014 at 18:04
jak dla mnie rewelka. każdy ma inny gust. mi osobiście inne piwo nie podchodzi tak jak to. polecam!!
25 kwietnia 2024 at 13:19
Zgadzam się w pełnej rozciągłości smakowo-wzrokowej z ocenami smakoszy. Kupiłem przypadkowo, bo w promocyjnej cenie, ze względu na mój „stary portfel” i rzeczywiście urzekł mnie ten łagodny smak od pierwszego łyku. Choć osobiście wolę piwa słabsze do 5 procent, to ten mnie zmusił do otwarcia drugiej puszki, mimo tych 6 proc. Molto bene, prima sort! … (to już po drugiej puszce). Właściwie to mi się przypomniał pierwszy heineken sprzed ponad 50 lat, kupiony w Baltonie – wg mnie tylko z nim może konkurować, ale to jest tylko moja ocena, oby cena…