Kormoran Ciemny to z dawna zapowiedziana nowość z olsztyńskiego browaru. Pierwsze wzmianki o tym piwie pojawiły się wraz z informacjami na temat Kormorana Jasnego Mocno Chmielonego, czyli jeszcze w zeszłym roku.Finalnie premiera nowego Kormorana znacznie się przeciągnęła, piwo w sprzedaży pojawiło się dopiero w ostatnich dniach stycznia. Początkowo oba nowe piwa miały stanowić wzajemnie się uzupełniający duet. Oba miały w nazwie „Kormorana”, podobna linie stylistyczną etykiet, do produkcji Jasnego użyto pięciu odmian chmielu a do Ciemnego pięciu gatunków ciemnych słodów. Przyznacie sami, że ładnie zostało to wymyślone. Piwowarzy z Olsztyna zaplanowali Kormorana Ciemnego jako lekkiego dark lagera. Lepem na klientów miała być niska zawartość alkoholu 3,9 % objętościowo, oraz użycie wspomnianych już pięciu rodzajów ciemnych słodów. Używając uproszczeń, Jasny miał być goryczkowym piwem dla wyrobionych piwoszy. Ciemnego uwarzono dla nielubiących goryczki amatorów złotego trunku, miało to być piwo w typie Maciejowego czy Magnusa.  Zamysł zacny, zobaczmy jak Kormoran Ciemny wygląda w rzeczywistości.

Etykieta, co stało się już normą dla Kormorana, wygląda znakomicie. Pierwsze zgrzyty pojawiają się po przeczytaniu informacji z kontry.  W składzie widnieje aromat czekoladowy. Ups, nie tak to miało wyglądać, we wcześniejszej akcji promocyjnej słowem nie wspomniano o tym, że piwo ma być aromatyzowane. Jeżeli dołożymy do tego informację, jakie ukazały się na facebooku browaru, mówiące o tym, że piwo na razie zostaje „wycofane”, można podejrzewać, że Kormoran Ciemny zwyczajnie się nie udał. Dodanie aromatu miało, jak rozumiem, uratować piwo przed totalna klapą.

| Browar: Kormoran
| Nazwa: Kormoran Ciemny (ekst. 12,5  % alko. 3,9 % obj)
| Gatunek: piwo specjalne (aromatyzowane)
| Metka: Zakupione w Drink Hali za kwotę 4,1 zł

Opakowanie: Jedna z najładniejszych etykiet piwnych na naszym rynku. Rzeczywiście stanowi zgrana parę z etykietą Jasnego Mocno Chmielonego. Kolorystyka adekwatnie do barwy trunku, ciemno brązowa.

Kolor: Kolorystycznie piwo wygląda wspaniale, kolor jest idealnie klarowny, taki mięsisty. Barwa oscyluje pomiędzy ciemnym brązem a rubinową czerwienią.

Piana: Zdecydowany atut Kormorana Ciemnego to niebagatelna piana, wysoka, drobna, zbita, utrzymuje się wzorowo długo, a opadając ładnie oblepia szklankę.

Zapach: Wow… no na taka akcje nie byłem gotowy, owszem po informacjach na temat użycia aromatu czekoladowego, spodziewałem się „zapachowych kwiatków”. Wszelkie pozytywne zapachy (karmel, czekolada, ciemne słody), które owszem są obecne, zostają brutalnie stłumione przez zapach, który określiłbym jako waniliowe cappuccino. Masakra.

Smak: Waniliowe cappuccino, w potężnej dawce. Piwo jest wodniste co jest bardzo dziwne, przy tak malej zawartości alkoholu otrzymanej z takiego ekstraktu. Niezbyt intensywne nuty czekoladowe, dość intensywna, nieprzyjemna kwaśność.

Podsumowanie: Nie wiem co mam napisać, Kormoran Ciemny jest piwem nieudanym. Jako, że browar wstrzymał produkcje tego piwa i błyskawicznie zaplanował poprawki, na dzień dzisiejszy wstrzymuje się z oceną do czasu pojawienia się na rynku nowych warek.

Podziel się:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • email
  • Twitter
  • Wykop
  • Add to favorites