Witajcie serdecznie,
W dzisiejszej notce chciałbym Wam przybliżyć lekko spóźnioną relację z siedemnastych urodzin jednego z najpopularniejszych browarów w San Diego jak i całej południowej Kalifornii – Ballast Point. Browar powstał w 1996 roku jako rozwinięcie sklepu z artykułami dla piwowarów domowych. Obecnie jest to 3 największy browar w hrabstwie (county) San Diego i 46 w całych Stanach. W kwietniu tego roku podpisano też umowę na nową lokalizację o powierzchni ponad 800 metrów kwadratowych. Nowy lokal ma służyć głównie jako centrum badawczo-rozwojowe, a także jako podłoże do rozwinięcia palety piw z gatunku sours.
Najbardziej popularne piwa z Ballast Point dostępne całorocznie to:
– Sculpin IPA, typowe West Coast IPA, czyli wysoce chmielone India Pale Ale, jedno z najpopularniejszych na Zachodnim Wybrzeżu.
– Big Eye IPA, standardowe, zbalansowane India Pale Ale.
– Black Marlin, karmelowy porter.
– Calico Amber Ale, zwycięzca złotego medalu na Great American Beer Festival w kategorii Amber Ale w 2001 roku.
Jak wiele tutejszych browarów, także i Ballast Point warzy kilka piw tylko raz do roku. Tutaj już godne wymienienia są w zasadzie wszystkie pozycje:
– Fathom, czyli India Pale Lager, zdobywca złotego medalu na Great American Beer Festival w 2001 roku.
– Victory At Sea, kapitalny imperial porter, warzony z kawą i wanilią.
– Sea Monster, imperial stout.
– Tongue Buckler, jak nazwa wskazuję silnie chmielony (107 IBU) imperial red ale.
– Dorado, podwójne (imperial) IPA.
Impreza z okazji 17 urodzin browarów odbyła się na terenie muzeum marynarki w San Diego (Maritime Museum of San Diego) 11 sierpnia 2013 roku. Wstęp kosztował $40 ($10 dla niepijących – designated drivers) i obejmował 15 próbek po 3oz (ok 90ml). Natomiast pamiątkowa szklaneczka używana do piwa miała pojemność ok 150ml, a osoby serwujące piwo raczej lały do pełna, niż do kreski odmierzającej 90ml :)
Koszt wstępu pokrywał też możliwość zwiedzania muzeum, a także wstępu na wszystkie dostępne łodzie. A było się gdzie przejść (ze szklaneczką w ręku) – dostępne były dwie łodzie podwodne, jedna sowiecka, jedna amerykańska i wiele innych. Po więcej szczegółów odsyłam na stronę muzeum – http://www.sdmaritime.org/the-ships/
Warto wspomnieć, że wszystkie przychody zostały przekazane na rzecz utrzymania muzeum. Było oczywiście też jedzenie serwowane przez lokalne restauracje i food trucks, a także muzyka na żywo. Najważniejsze jednak było oczywiście – PIWO!
Oprócz standardowo dostępnych piw typu Sculpin czy Black Marlin, około 80% stanowiły piwa warzone na specjalną okazję (taką jak właśnie urodziny). I w ten oto sposób dane mi było spróbować między innymi:
– 2010 barrel aged Sextant, czyli outmeal stout. Kapitalna pozycja.
– East to West IPA, kolaboracyjne IPA warzone we współpracy z japońskim browarem Coedo.
– 2010 barrel aged Sea Monster, chyba gwiazda wieczoru i piwo pokazujące jak wiele dają debowe beczki piwie typu Russian Imperial Stout.
– Grunion, czyli Pale Ale warzone przez zwycięzce konkursu piwowarów domowych, świetne piwo, jedno z lepszych tego dnia.
– Black Marlin, porter warzony z papryczkami chipotle, kakao i skórką pomarańczową. Największy zawód tego dnia (ale za to jeden z niewielu). Piwo było bardzo pikantne i jak dla mnie zupełnie niepijalne. Chipotle zupełnie zabiło pozostałe smaki i aromaty.
– 2010 barrel aged Sour Wench, piwo górnej fermentacji warzone z jagodami, bardzo smaczne i delikatne.
– Piper Down, czyli Scottish Ale.
– Schooner, chmielone na sucho American Pale Ale.
– Steamboat, kawowy, chmielowy American Lager.
– Victory at Sea
– Hour, geueze/sour.
– Navigator Dopplebock
Na całej imprezie dostępnych było kilka stacji z piwem, z czego chyba tylko Sculpin powtarzał się pomiędzy barami. Większość miała 5-6 unikalnych piw, także warte odwiedzenia były wszystkie stanowiska. Jak to z reguły bywa na tego typu imprezach w miarę upływu czasu kolejki po piwo rosły, także warto było pić szybko na początku i wybrać swoje ulubione stacje. Później można było już tylko przemieszczać się pomiędzy początkiem a końcem kolejki do ulubionego baru :)
Zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć poniżej, jak również krótkiego filmu:
Dodaj komentarz