Kaspar Schulz Brauereimaschinenfabrik und Apparatenbauanstalt, mówi wam to coś? Jeśli nie, to pora uzupełnić braki. Jest to rodzinna firma pochodząca z Bambergu (ojczyzna rauchbierów) zajmująca się produkcją i wdrażaniem technologii dla browarów restauracyjnych. Dla polskiego piwosza ma to niebanalne znaczenie takie, firma uruchomiła w naszym kraju sześć browarów restauracyjnych a kilka kolejnych jest w trakcie rozruchu lub budowy. Wśród tych już działających jest browar Złoty Róg z Kalisza i dziś spróbujemy piwa pszenicznego z tego przybytku.
Kaspar Schulz dostarcza, oprócz technologii, także receptury, szkolenia, surowce zapewnia też pomoc przy pierwszych warzeniach. Słowem organizuje browar od a do z, ma to swoje plusy, ma tez niestety minusy. Do plusów zaliczyć można, możliwość wdrożenia się osoby zupełnie nie związanej z browarnictwem. Oczywiście może się stać tak, że pojawi się inwestor, który piwa nie lubi, interesują go wyłącznie zyski. Jeśli jednak będzie warzył dobre piwo, to ja nie zgłaszam żadnych zastrzeżeń. Minusem dla mnie jest pena monotonność oferty takich browarów ciągle pils, pszeniczne, dunkel i czasem miodowe lub jakoś koźlak. Biorąc pod uwagę, że drugi gracz na rynku czyli sieć Bierhalle, również działa w oparciu o niemieckie urządzenia, mamy na rynku browarów restauracyjnych 90% niemczyzny. Dobra już się nie odzywam, rynek mamy i tak ubogi a ja jeszcze marudzę. Niech będą same niemieckie style, byle piw było więcej i wszystkie były smaczne :). Zresztą jak pokazuje przykład Puławskiego browary Tumskiego, dla chcącego nic trudnego. Można w niemieckich kotłach do górnofermantacyjnych weizenów i altów uwarzyć i angielskiego stouta.
Browar w Kaliszu działa od 2006 roku, usadowiony został w zabytkowej kamienicy przy ul. Wolności. Do Smaków Piwa trafiła półtoralitrowa butelko zawierająca piwo pszeniczne. Jak przystało na browar restauracyjny piwo jest niepasteryzowane i niefiltrowane. Złą praktyką rynkowym producentów jest podawanie zawartości alkoholu bez widocznego ekstraktu, Złoty Róg zrobił odwrotnie, ekstrakt ich piwa wynosi 13%, zaś zawartość alkoholu jest niewiadomą. Dowiemy się o tym z karty i prospektów reklamowych bo niestety butelki „na wynos” nie są wyposażone w takie dane. No to spróbujmy co dobrego uwarzyli w Kaliszu…
| Browar: Złoty Róg Kalisz
| Nazwa: Złoty Róg Pszeniczne (ekst. 13 %, % alko. ??? % obj)
| Gatunek: pszeniczne/weizen
| Metka: Kupione w browarze za 26 zł butelka 1,5 litra
Opakowanie: Od razy widać, że z Kalisza mają bardzo blisko do Zduńskiej Woli. Piwa na „wynos” są nalewane do plastikowych butelek zamykanych zamknięciami pałąkowymi, produkuje je browar Staropolski. Z jednej strony piwo w plastiku nie brzmi zbyt wykwintnie, z drugiej nie sposób odmówić praktyczności takiemu rozwiązaniu. Zwykle kaucja za szklana butelkę w browarach restauracyjnych wynosi od 10 zł w górę, tutaj mamy ułamkową część tej kwoty. Etykieta żółto- złota posuje do nazwy, szkoda tylko, że nie zawiera absolutnie żadnych informacji na temat piwa.
Kolor: Złoto miodowy przechodzący w pomarańczowy, mocno mętny, idealny.
Piana: Szkoda, że jest nieco zbyt niska, chociaż puszysta i śnieżnobiała. Pamiętajmy jednak że piwo najpierw zostało nalane w plastik, później podróżowała do Wrocławia, co ma fundamentalne znaczenie dla jego parametrów.
Zapach: Daje do wiwatu, bardzo zdecydowany z przewagą goździków nad bananem.
Smak: Pszeniczne z Kalisza ma ciekawy smak, a to za sprawą zdecydowanie wyczuwalnego słodu, wybijającego się ponad klasycznego banana. Na języku obecna jest też lekka kwaśność, podkreślająca orzeźwiający charakter piwa.
Podsumowanie: Pszeniczne jest smaczne i zapada w pamięć, wypada życzyć sobie aby przemysłowe piwa osiągały taki poziom. Pamiętajcie też, że dla piwa pitego na miejscu do oceny doliczyć należy minimum 0,5 kufla, Złoty Róg to miejsce godne polecenia. Szkoda tylko, że załoga niemrawa reaguje na e-meile, moja prośba o materiały promocyjne w wersji elektronicznej pozostała bez odpowiedzi.
Ocena:
14 września 2011 at 20:54
Piwo można również na wynos zakupić w szklanych butelkach
14 sierpnia 2014 at 09:52
Czy aby na pewno ten browar caly czas tam działa ? Bo ja sobie nie przypominał aby w Kaliszu był jakiś 'browar’ :(
9 września 2014 at 16:10
Nic mi nie wiadomo o tym, aby browar przestał działać. Zmienił za to nazwę na Browar Kaliski Złoty Beer.