Jakiś czas temu, opisywałem wrażenia z degustacji Niepasteryzowanego Pilsweisera, była to jak na razie moja pierwsza i jedyna przygoda z piwami z Grybowa. Niestety trunek był do bólu przeciętny, z tego powodu resztę asortymentu tego małego browaru postanowiłem sobie podarować. Zdanie zmieniłem, przeczytawszy o planach jednego z komentatorów, postanowiłem pójść w jego ślady i spróbować kolejnego piwa z Grybowa. Oferta browaru nie wygląda zachęcająco, wszystkie piwa to jasne lagery, o większej lub mniejszej zawartości alkoholu. Swoja droga ciekawi mnie, po co browarowi trzy jasne lagery o takiej samej zawartości alkoholu sprzedawane pod trzema różnymi markami. Po dłuższym namyśle postawiłem na coś lżejszego, skusiła mnie zielona optymistyczna etykieta Góralskiego.
Dobra zobaczmy jak Góralskie wygląda w szkle.
| Browar: Browar Grybów Pilsweiser
| Nazwa: Góralskie (ekst. 10,4 % alko. 4,7 % obj)
| Gatunek: jasny lager
| Metka: Zakupione w sklepie Chmielnym za 2,20 zł
Opakowanie: Przyznam, że etykieta podoba mi się bardziej od tej z Pilsweisera. Mankamentem jest krawatka, która nie pasuje do całości, a w dodatku jest tandetnie wykonana. Przekombinowane są też ciupagi w połączeniu z bardzo zdobnym herbem browaru, można jednak na to przymknąć oko. Na kontr etykiecie występują slogany o zdrowym piwie niestety koliduje to z jego składem w którym zamiast chmielu występują „produkty chmielowe”. Kapsel goły bez nadruku.
Kolor: Byłem mocno zaskoczony, bo piwo prezentuje się świetnie, kolor jest jasno złoty, idealnie klarowny, szklankę zdobią też liczne pęcherzyki CO2.
Piana: Kolejny mocny punkt piwa, piana jest śnieżno biała i naprawdę wysoka. Z czasem co prawda opada ale pozostaje spory kożuch, który pięknie zdobi ścianki szklanki.
Zapach: Ten aspekt piwa wypada nieco bladziej, po pierwsze aromatowi brak intensywności, po drugie niewiele się przebija z ponad nut słodowych. Występują bardzo delikatnie akcenty ziołowo chmielowe.
Smak: Po pierwszym łyku byłem mocno rozczarowany, dalej było już lepiej. Piwo jest cienkie, i nieco wodniste nawet jak na dziesiątkę. Na szczęście po chwili czuć całkiem przyjemną słodowość z nikłą goryczką. Przy końcu na języku czuć niewielka metaliczność znikająca w miarę ogrzewania się trunku.
Podsumowanie: Jestem pozytywne zaskoczony, na pewno powrócę do tego piwa. Najlepsza pora na ten trunek wydaje się być lato kiedy to będzie zastępować napoje chłodzące. Gdyby jeszcze wyeliminować tą cienkość smaku mielibyśmy rasowa dziesiątkę.
Ocena:
11 stycznia 2011 at 13:22
witam, włąśnie wróciłem i jestem rozczarowany,od Nowego Sącza – Krynicę brak, czyżby ktoś tu się obraził i pogniewał?, a tak na marginesie to nasmaczniejszy jest chyba nomen omen LACH i słyszałem, że browar jest sponsorem Polonii Bytom – pozdrawiam i na zdrowie Polonia W-wa
11 stycznia 2011 at 13:58
Lach czeka w kolejce na opisanie, o Polonii Bytom piszą nawet na swojej stronie http://www.pilsweiser.com/ . Pozdrawiam i na zdrowie ale wiesz … jestem z Wrocławia i nie wypada pić za Polonie W-wa :))))))
11 stycznia 2011 at 16:54
w tym porąbanym kraju tylko debile czekają aby nas skłócić poprzez piłkę to co stało się w Łodzi to apogeum i trzeba z tym skończyć bo euro to będzie kopletne dno, czy nie wybrałbyś się na mecz Polonia – Barcelona ?,a piwko jedne z lepszych to Tyskie Książece z Tychów lub Okocim O.K pozdrawiam Wrocław
24 września 2012 at 15:07
Proponuję spróbować niepasteyzowanego i góralskie krzepkie z Grybowa (Siołkowej), te dwa są najprzedniejsze.
22 grudnia 2013 at 13:53
Lach jest genialny. Bardzo dobry jest Grybów ten mocniejszy.Dobre jest góralskie ale to mocniejsze czerwone. To Góralskie zielone jest cieńsze ale z braku tego czerwonego tyż pikne ;). Generalnie te z większym ekstraktem są lepsze.Właśnie wróciłem z browaru zakupiłem nowość piwo szwejkowe i zabieram się za degustację. Polecam również obelżywie potraktowanego przez autora Bocka.Bardzo dobre mocne piwko, nie da się tego wypić dużo ale jak się ktoś chce się napier… ć to niech się przerzuci lepiej na wódkę. Pozdrawiam
11 lutego 2014 at 17:52
Zgadzam się z przedmówcami – Lach jest wyśmienity.